Serwis siecirybackie.pl używa ciasteczek (cookies) aby funkcjonalności sklepu mogły działać lepiej.

Eksploatacja jezior

METODYKA I TECHNIKA POŁOWÓW RYB

Technika połowu obejmuje zespół czynności związanych z prawidłowym posługiwaniem się narzędziami połowu.

Jednakże sama, nawet w wysokim stopniu opanowana techniczna umiejętność posługiwania się narzędziem i wyławiania dużych ilości ryb - nie może być jedyną podstawą oceny wysokich kwalifikacji rybackich. Dopiero połączenie technicznych umiejętności posługiwania się narzędziami z umiejętnością przeprowadzania połowów w sposób przyczyniający się do jakościowego i ilościowego podniesienia pogłowia ryb - może zezwolić na uzyskanie przez rybaka zaszczytnego miana dobrego rybaka - gospodarza. Stąd też wynika, że obok technicznych umiejętności połowu musi istnieć jakiś inny zakres umiejętności i czynności rybackich. Obejmuje się pojęciem metodyki połowu ryb. Przez nazwę tą rozumie się celowe dostosowanie rybackiej eksploatacji jeziora do wytyczonych kierunków jego zagospodarowania. Polegać więc ona będzie na umiejętnościach:
1) wyboru najwłaściwszych narzędzi połowu;
2) wyboru odpowiedniego okresu i odpowiednich łowisk dla przeprowadzenia połowów;
3) nadania połowom charakteru planowej regulacji pogłowia ryb;
4) ekonomicznego przeprowadzania połowów w sposób zapewniający uzyskanie celu założonego wybranym kierunkiem gospodarki.

Specyficzne warunki środowiska, charakteryzujące poszczególne jeziora, nie zezwalają na ustalenie szczegółowych wskazań zarówno co do techniki użycia narzędzi jak co do racjonalności ich stosowania. Stąd też technika połowów będzie podana bardzo pobieżnie, a metodyka jedynie w ogólnych zarysach.

Ogólne wskazania z zakresu metodyki połowów

W rybackim użytkowaniu jezior wyróżnić można trzy okresy połowowe. Są to połowy wiosenne, letnie i jesienno-zimowe. Dość istotne różnice zachodzące w zadaniach eksploatacji w tych okresach oraz w stosowanych metodach połowu wymagają osobnego ich omówienia.

Różnice w położeniu geograficznym jezior, związane z tym różnice klimatyczne, zmienność warunków atmosferycznych, a nawet fizyczne właściwości poszczególnych jezior - nie pozwalają na wyraźne i ścisłe rozgraniczenie tych okresów. Dlatego też zawarcie ich w granicach pór roku oraz miesięcy może mieć jedynie charakter orientacyjny.

Okres połowów wiosennych stanowi początek właściwego, rocznego cyklu eksploatacyjnego.

Okres ten rozpoczyna się z początkiem wiosennych roztopów oraz przerwania połowów pod lodem i trwa do połowy lub do końca maja.

Okres połowów letnich następuje bezpośrednio po poprzednim. Trwa on aż do czasu postępującego ochładzania się wody, przechodząc we wrześniu lub w październiku w okresie połowów jesienno-zimowych, zamykających roczny cykl eksploatacji. Okres połowów jesienno-zimowych rozpoczyna się dalszym stopniowym ochładzaniem się wody i trwa do wiosennych roztopów. Początek przypada więc na wrzesień, a nawet październik, a koniec na drugą połowę marca lub początek kwietnia. Początek roku kalendarzowego rozdziela więc ten okres połowów jak gdyby na dwie fazy, przynależne do dwóch lat gospodarczych. Ten formalny przedział nie może jednak przeszkadzać w traktowaniu tego okresu jako dość jednolitej całości, mimo pewnych różnic w stosowaniu narzędzi połowu i w wynikach połowów dokonywanych bądź na wolnej wodzie w jesieni, bądź pod lodem zimą.

Okres połowów wiosennych.

Okres ten charakteryzuje przejście z zimowych połowów pod lodem narzędziami ciągnionymi na regulujące połowy poszczególnych gatunków ryb - za pomocą narzędzi biernych. Narzędzia te zezwalają na pozyskanie pożądanych gatunków i wiekowych klas ryb. Poza tym wyjątkowa łatwość połowu większości ryb w okresie wędrówek rozrodczych lub samego tarła nadaje temu okresowi specjalnie ważne znaczenie. W tym okresie metody połowów powinny być przystosowane do zaplanowanego wpływu na pogłowie ryb i nastawione na:
1) niezakłócanie i ochronę tarła tych gatunków, których liczebność zamierza się zwiększyć;
2) właściwe ograniczenie rozmiarów tarła tych gatunków, których liczebność wymaga ilościowej regulacji;
3) wykorzystywanie okresu tarła do połowów osobników już wyrośniętych i nieekonomicznie przyrastających, trudnych do wyłowienia w innych okresach;
4) wykorzystanie tarła chwastu rybnego celem najbardziej skutecznego zmniejszenia jego pogłowia;
5) umiejętne wykorzystanie wędrówek i ruchu ryb dla najbardziej ekonomicznego przeprowadzenia połowów uzasadnionych gospodarczo.

Wiosenne połowy narzędziami czynnymi.

Na początku okresu mogą być jeszcze przeprowadzane połowy narzędziami ciągnionymi. Czas ich stosowania ogranicza zarówno termin rozpoczęcia wiosennej ochrony (15 kwietnia, a na jeziorach sandaczowych 1 kwietnia), jak i nasilenie przebiegu tarła szczupaków, w czasie którego połowów narzędziami ciągnionymi nie przeprowadza się. Mają więc one zastosowanie głównie w jeziorach typu sielawowego, polegają zaś na zakładaniu toni niewodowych w okresie roztopów pod duże, stojące lub pływające kry, celem pozyskania ryb, mających (prócz sielawy) tendencję do krycia się w tym czasie pod pokrywę lodową. Połów taki musi być odpowiednio przygotowany technicznie, gdyż może odbywać się częściowo pod lodem, a częściowo na wodzie. Połowy narzędziami ciągnionymi mogą być przeprowadzane również bezpośrednio po zejściu lodów (w porze nocnej).

Sieci ciągnionych używa się w okresie roztopów również do połowu stynki na poznanych jej tarliskach. Miejscami tymi są zwykle tereny przy ujściu lub obszerne, płytsze partie 8-15 m o dnie twardym i porośniętym. Do połowu stynki na znanych tarliskach z powodzeniem można stosować również wielkie mieroże stynkowe (u nas w kraju jeszcze nie bardzo rozpowszechniona). Mieroże te najlepiej ustawiać jeszcze pod lodem. W oczekiwaniu na zejście lodu z tarliska można spóźnić się z ustawieniem ich we właściwym czasie masowego tarła.

Z ciągnionych narzędzi połowu używane są w czasie roztopów do 15 kwietnia małe, drobnookie przywłoki lub jazgarniki do połowu tarlaków i jazgarzy na znanych ich tarliskach przy ujściach rzek, na twardych górkach podwodnych lub na ławicy przybrzeżnej. Dalsze połowy odchwaszczające prowadzi się za pomocą narzędzi biernego połowu.

Wiosenne połowy narzędziami biernymi.

Wczesnowiosenne połowy narzędziami typu biernego należy rozpoczynać jeszcze przed zejściem lodu, a po odtajaniu go po brzegach. Wobec skupiania się ryb w tym czasie w strefie przybrzeżnej zastosować można w jeziorach (wszystkich typów) następujące metody:
1) połów drygawicami w przybrzeżnych, nieco głębszych partiach oczeretów, w celu pozyskiwania szczupaków, okoni, leszczy i płoci;
2) połów tarlaków szczupaków niskimi żakami szczupakowymi na wylewach, płytszych miejscach i przy ujściach dopływów, wyższymi żakami i mierożami ustawianymi jeszcze pod lód - na miejscach głębszych oraz na górkach porośniętych roślinnością podwodną, żakami kanałowymi zastawianymi - na wszystkich dopływach i odpływach; 3) połów wontonami płociowymi zastawianymi w czasie krążenia kry w spokojnych miejscach na stokach ławicy i przy oczeretach oraz słępami w nocy celem połowu płoci i ewentualnie wzdręgi.

Bezpośrednio po zejściu lodów rozpoczyna się zwykle właściwa kampania połowu szczupaków. Jej rozmiary i nasilenie muszą być regulowane względami gospodarczymi. Nie należy jednak pomijać konieczności rozpoczynania tych połowów możliwie wcześnie, gdyż jeszcze przed zejściem lodu szczupaki z całego jeziora żerują w pobliżu brzegów i mogą być masowo wyławiane na haki z żywą przynętą. Również nasilenie ich tarła, w zależności od warunków atmosferycznych, może wystąpić jeszcze przed zejściem lodów. Podczas trwania kampanii oprócz stawiania mniejszych żaków przybrzeżnych nie należy również zaniedbywać zastawiania żaków mniejszych i mieroży głębiej, na porośniętych górkach i mieliznach. W końcu kwietnia i w maju można w ten sposób oprócz szczupaków uzyskać dobre rezultaty również przy połowie węgorzy. Należy również zwrócić uwagę na stwierdzony fakt późnego (niekiedy nawet w maju i na początku czerwca) odbywania tarła przez duże szczupaki, które poławia się w tym czasie na głębokich miejscach za pomocą wysokich mieroży.

Na ciągach wędrówek szczupaków na tarliska stosuje się również niskie drygawice stawne, za pomocą których przestawia się podejścia do znanych tarlisk lub obstawia się same tarliska.

W końcu okresu wiosennego, w 2-3 tygodnie po tarle, szczupaki rozpoczynają intensywne żerowanie. Okres ten do czasu podrośnięcia roślinności podwodnej można z powodzeniem wykorzystać na połowy szczupaków na haki, używając w tym celu pływających lub wiszących sznurów hakowych oraz widełek i krążków.

Pod koniec kampanii szczupakowej następuje zwykle nasilenie tarła okoni. Odbywa się ono przeważnie na stałych tarliskach wśród przybrzeżnych oczeretów, na podwodnych łąkach i górkach. W jeziorach wymagających zmniejszenia pogłowia okoni przeprowadza się intensywne połowy tarlaków tego gatunku za pomocą narzędzi biernego połowu oraz niszczy się wstęgi złożonej ikry. Stosuje się w tym celu wontony okoniowo-płociowe, zastawiane na ścieżkach pomiędzy wodorostami, drygawice zapychane w oczerety, bębenki, żaki i mieroże, z przeplecionymi po bokach i wierzchu gałązkami świerka czy jałowca. Ponieważ w okresie tarła okonie wchodzą chętnie również i w dopływy - poławia się je tam nocą i dniem za pomocą żaków kanałowych. Do połowu tarlaków okoni i niszczenia ich ikry używa się również specjalnie w tym celu przygotowane sztuczne tarliska.

Te same metody połowów, lecz za pomocą narzędzi o mniejszym wymiarze oczek, stosuje się w tym czasie na tarliskach jazgarzy, z którymi należy przeprowadzić bezlitosną walkę.

W jeziorach przepływowych, w których występują jazie, odbywają one tarło zaraz po szczupaku, a niekiedy - przy słonecznej pogodzie - może ono mieć miejsce już w kilka dni po zejściu lodu. Na tarliska jazie wybierają wylewy rzeczne o średnio bystrym lub spokojnym prądzie wody, wędrując na nie masowo w górę cieku. Połów polega na zastawianiu wylewu przegrodą sieciową powstrzymującą ciąg jazi. W czasie szczytowego punktu tarła, odbywanego przy przegrodzie, obstawia się te miejsca drygawicami stawnymi i żakami skrzydłowymi, w które jazie zostaną uchwycone w czasie powrotnej wędrówki z prądem po odbyciu tarła. W jeziorach płytkich jazie trą się niezbyt blisko brzegów na miejscach o gęstym poroście miękkich roślin podwodnych. Tam można je masowo łowić w mieroże.

Zależnie od warunków atmosferycznych już w kilka dni po zejściu lodu może rozpocząć się wiosenny ciąg i spływ węgorzy. Poławia się je na odpływach za pomocą węgorni stałych lub przenośnych, bądź żaków kanałowych, a w jeziorze - za pomoc kozaków i zestawu żaków w partiach przybrzeżnych.

W jeziorach zarybionych karpiami, których nie wyłowiono całkowicie na jesieni, wczesną wiosną przeprowadza się połów tego gatunku. Rozpoczyna się go niezwłocznie po zejściu lodów, używając do tego drygawic obstawiających partie oczeretów oraz mieroży ustawianych w oczeretach lub w ich pobliżu na dnie porośniętym roślinnością wodną.

W jeziorach sandaczowych, w których przeprowadza się planową akcję pozyskiwania zapłodnionej ikry sandaczy, połowu tarlaków tego gatunku (o ustalonych wymiarach gospodarczych) dokonuje się w końcu kwietnia i w maju. Służą do tego zestawy mieroży lub żaków, ustawianych na tarliskach w pobliżu brzegów lub na mieliznach z dala od brzegów, na głębokości 1-3 m. W jeziorach nie wytypowanych do produkcji zapłodnionej ikry jakiekolwiek połowy sandaczy lub niepokojenie ich na tarliskach są wysoko szkodliwe. Rozpoczynające się po kampanii szczupakowej przed tarłowe wędrówki i gromadzenie się płoci mogą być wykorzystywane do wyselekcjonowania wyłącznie dużych, dobrze wyrośniętych i starych osobników. Ich połów w innych okresach należy do wyjątków. Używa się do tego celu wontonów płociowych o dużych oczkach (najmniej 40-45 mm), ustawianych na szlakach wędrówek płoci oraz w strefie przybrzeżne w miejscach o dnie porośniętym roślinnością podwodną.

Z okresem tarła płoci (koniec kwietnia - maj) zbiega się ciąg leszczy na tarliska. Tylko w wypadkach uzasadnionych koniecznością ograniczenia pogłowia leszczy i po uzyskaniu na to specjalnego zezwolenia władz rybackich można w tych czasie dokonać ich połowu. W tych wypadkach, gdy wskazane jest ograniczenie starszego pogłowia i ochrona tego samego tarła, połowy wykonuje się za pomocą obstawy leszczowej. Otacza się nią tarliska leszczy z chwilą stwierdzenia szczytowego punktu odbywającego się tarła. W tych wypadkach, gdy planuje się częściowe ograniczenie wyniku tarła, poławia się pewną ilość tarlaków za pomocą wysokich wontonów (oko 60-90 mm), drygawic (oko 60 mm) oraz mieroży.

Pod koniec okresu wiosennych połowów w ramach akcji odchwaszczenia należy przystąpić do intensywnego połowu karpi w czasie tarła. Odbywa się to na tarliskach znajdujących się głównie w ujściach rzek, płytkich zatokach, przed nimi oraz w zacisznych pasach przed trzcinami, porosłych bogato roślinnością. Do połowu karpi stosuje się w tym samym czasie więcierze, bębenki i żaki. W wypadkach uzasadnionych gospodarczo i zapewniających niezakłócenie tarła innych ryb może być nawet wskazane użycie do tego celu przywłoki uklejowej w czasie wędrówki krąpi na tarło.

Przeprowadzona w okresie wiosennym akcja odchwaszczania jezior przez wyłów tarlaków okoni, jazgarzy i krąpi powinna być uzupełniona dalszym - rozpoczętym na jesieni - tępieniem miętusów w jeziorach, w których występuje większa ich ilość. Na wiosnę po tarle odbytym zimą miętusy przystępują do intensywnego żerowania. Zarówno w czasie roztopów, jak i przez krótki czas po zejściu lodów łowi się je stosunkowo łatwo za pomocą sznurów dennych (gęsto rozmieszczone haki na krótkich przyponach), zastawianych na twarde dno miejsc płytkich i średnio głębokich, na stokach ławicy przybrzeżnej i w okolicy ujść dopływów.

W jeziorach, w których występują sumy, rozpoczynające żerowanie dopiero po wygrzaniu się wody, do połowu ich przystępuje się około połowy maja. Połowy takie przeprowadza się przy użyciu sznurów hakowych zostawianych na noc. W jeziorach sielawowych i leszczowych poszukuje się ich nad stokami ławicy przybrzeżnej; w jeziorach płytkich przy starych zatopionych drzewach, przy korzeniach grzybieni lub w starej roślinności. Połów sumów rozpoczęty w okresie wiosny trwa do początku lipca. Od połowy sierpnia sumy łowi się pośrodku jeziora.

W maju a niekiedy już w końcu kwietnia rozpoczyna się sezon połowu linów i karasi. Nasilenie połowów tych gatunków przypada głównie jednak na sezon letni.

Celem uzyskania właściwego wyniku narzędziami pułapkowymi i drygawicami niezbędne jest wykaszanie w strefie przybrzeżnej ścieżek w pasie roślinności wynurzonej oraz o liściach pływających. Pasy te stanowią miejsca stałego przebywania ryb przybrzeżnych oraz okresowego pobytu niektórych ryb dennych i to nie tylko ich młodzieży, lecz również dużych osobników. Są to również miejsca żerowania niektórych drapieżników, a wśród nich również tak zwanych "trzcinowych okoni", dziesiątkujących młode roczniki innych ryb. Niedoławianie tych pasów ze względu na nie wykoszenie ścieżek i łowisk oraz ograniczenie połowów przybrzeżnych wyłącznie do granicy porostu szuwarami - stanowi poważny błąd w metodzie połowów za pomocą narzędzi pułapkowych i oplątujących, przeprowadzanych przez większą część roku.

Okres połowów letnich.

Na początku okresu występuje nasilenie rozwoju ryb tarła letniego. W ciągu zaś całego okresu odbywa się intensywne żerowanie i wzrost wszystkich klas wiekowych, a między innymi wylęgu (larw) oraz narybku pochodzącego zarówno z tarła jesiennego ubiegłego roku (sielawa, sieja), jak i z tegorocznego tarła wiosennego i letniego.

W tym okresie należy zaniechać całkowicie używania do połowów narzędzi ciągnionych. W czasie wleczenia tych narzędzi po dnie strefy przybrzeżnej podlega zniszczeniu lub poważnym uszkodzeniom rozwijająca się ikra, wylęg, wyrastającą młodzież oraz roślinność podwodna tej strefy, stanowiąca siedlisko lub podłoże rozwojowe zwierząt wodnych, służących rybom za pokarm. Nie bez szkodliwego wpływu pozostaje również niepokojenie i rozpędzanie żerujących ryb.

Dlatego też okres połowów letnich powinno charakteryzować jedynie stosowanie narzędzi biernych, nie zakłócających spokoju ryb i nie oddziaływających szkodliwie na ich bazę pokarmową. Ze względu zaś na wzrastającą łowność tych narzędzi w miarę ocieplenia się wody oraz opłacalność połowu przeważnie wyborowego sortymentu ryb - narzędzia te powinny być stosowane w odpowiednio dużych ilościach.

Na początek okresu połowów letnich przypada nasilenie tarła krąpi i leszczy. Nieco później występuje nasilenie tarła linów i karasi. Zarówno okres tarła linów i karasi, jak i cały okres letni wyzyskuje się do intensywnego połowu tych gatunków ze względu na istotne trudności w pozyskaniu ich w innym czasie. Poławiane tarlaki linów wykorzystuje się w tym czasie bądź umieszczając je w stawkach przyjeziorowych, bądź sztucznie pozyskując zapłodnioną ikrę. W okresie od maja do sierpnia poławia się liny i karasie za pomocą narzędzi pułapkowych (bębenków, żaków, mieroży i kozaków). W upalne dni letnie od czerwca aż do września do połowu tych gatunków używa się również drygawice stawne. Ponad to od czerwca do września używa się wontony leszczowe do połowu starszych, wyrośniętych roczników linów. Poszczególne rodzaje wymienionych narzędzi stosuje się przy połowach linów i karasi w sposób następujący:
a) bębenki - ustawia się na wodach płytkich, silnie zarośniętych w miejscach przerw pomiędzy roślinnością;
b) żaki i mieroże - umieszcza się wśród roślinności podwodnej i na ścieżkach oraz na łowiskach wyciętych w szuwarach i gęstych podwodnych łąkach;
c) drygawice - zapycha się w szuwary lub zastawia między roślinnością podwodną;
d) wontony leszczowe - ustawia się na dnie strefy przybrzeżnej.

Przez cały okres połowów letnich narzędzia te służą zresztą do połowów nie tylko linów i karasi, ale również i innych ryb, jak szczupaki, okonie, płocie, wzdręgi, leszcze, krąpie i węgorze. Najlepsze wyniki dają one wówczas, jeśli stosowane są nie pojedynczo, lecz całymi zestawami, przegradzającymi większe partie strefy przybrzeżnej. Należy unikać dłuższego przetrzymywania narzędzi na tych samych łowiskach. Po dwudniowym połowie powinny być one przestawione na nowe łowiska. Na łowiska obstawiane poprzednio można powracać dopiero po dłuższej przerwie w połowach.

W czasie dłuższych przejściowych chłodów zastawianie narzędzi pułapkowych jest nieopłacalne, gdyż ryby łowią się w nie przeważnie w ciepłe dni. Na początku okresu upalnych dni narzędzia bierne należy stawiać jak najbliżej brzegów. Po kilku dniach upalnych jak również w wypadku oziębienia w tym czasie - narzędzia ustawia się głębiej. Decydujący wpływ na połowy linów i karasi ma poza tym kierunek wiatrów. Narzędzie powinno być ustawione w każdej porze dnia i nocy przy brzegu zacisznym, do którego nie dobijają fale. Przy pomyślnych warunkach atmosferycznych konieczne jest codzienne kontrolowanie narzędzi, a w upalne dni nawet dwa razy dziennie (rano i wieczorem).

W okresie letnim przeprowadza się również aż do sierpnia (a w niektórych jeziorach znacznie dłużej) rozpoczęty w maju połów węgorzy za pomocą narzędzi haczykowych (sznury, pęczki). Haczykowe połowy węgorzy powinny być ograniczone tylko do tych jezior, w których nie ma żadnych możliwości połowu wyrośniętych już i spływających węgorzy w stałych węgorniach, zbudowanych na odpływie z jeziora lub z kompleksu jezior. W tych wypadkach oprócz połowu węgorzy wędrujących, przeprowadzanych za pomocą węgorni przenośnych, żaków kanałowych i kozaków, słuszne mogłoby być poławianie ich za pomocą narzędzi haczykowych. Poza tym użycie ich ogranicza się w jeziorach sandaczowych w celu uniknięcia połowu niewyrośniętych sandaczy, chętnie chwytających przynęty. Za pomocą narzędzi haczykowych poławia się węgorze żerujące, a w tej liczbie znaczne ilości jeszcze nie wyrośniętych. Z tych względów trudno połów taki, jakkolwiek bardzo rozpowszechniony, uznać za właściwy i racjonalny. Poza tym jest on pracochłonny i dostarcza towaru gorszej jakości (często ryby niewyrośnięte, zranione, a więc słabsze, nienadające się na eksport).

Na przełomie okresu letnich i jesiennych połowów rozpoczyna się jesienny ciąg węgorzy. Z jezior płytszych rozpoczyna się on w sierpniu i kończy we wrześniu lub październiku. Ciąg z jezior głębszych rozpoczyna się we wrześniu i trwa zasadniczo do połowy listopada a niekiedy i do grudnia. Do połowu wędrujących węgorzy stosuje się te same metody, co i w okresie połowów wiosennych.

W jeziorach zarybionych karpiami łowi się je dobrze, przeważnie w lipcu i sierpniu, sznurami hakowymi, stawianymi wzdłuż pasa roślinności wynurzonej. Naturalnie połowów takich należy unikać w jeziorach, które na jesieni lub wiosną tego roku zostały zarybione karpiami.

W jeziorach, w których występuje sielawa, w okresie letnim poczynając od lipca, rozpoczyna się połowy tego gatunku za pomocą wontonów ustawianych lub dryfujących albo holowanych. Połów sielawy wontonami jest najważniejszym i najbardziej racjonalnym sposobem pozyskiwania ryb tego gatunku. Powinien być on odpowiednio intensywnie przeprowadzany, lecz nie należy przystępować do niego zbyt wcześnie (np. w czerwcu). Ze względu jednak na to, że sielawy w tym czasie wykazują znaczne przyrosty, połów taki może powodować duże straty.

W okresie letnim - do końca czerwca, stosuje się wontony również i do połowu leszczy. W upalne i parne dni łowi się je z dobrymi wynikami nie ustawiając wontonów na dnie, lecz spływając je górą z falą. Również do połowu siei stosuje się wontony w okresie od czerwca do września. Należy ich jednak unikać w razie możliwości połowu siei jesienią na tarliskach w ilościach zaplanowanych na cały rok.

Okres połowów jesienno-zimowych.

Postępujące ochładzanie się wody (wrzesień, październik) kończy okres najintensywniejszego żerowania ryb i wzrostu ich form młodocianych. Na skutek powolnego obumierania miękkiej roślinności zanurzonej zmniejsza się jej znaczenie dla obumierającego się zresztą również rozwoju zwierząt stanowiących pokarm ryb, a tym samym porośnięte nią przestrzenie strefy przybrzeżnej stają się mniej zasobną bazą pokarmową. W miarę ochładzania się wody ryby tej strefy poczynają schodzić niżej, przesuwając się w głębsze jej partie; niektóre gatunki zaczynają gromadzić się w stada lub rozpoczynają wędrówki w poszukiwaniu dogodnych zimowisk. Wszystkie te względy pozwalają już na użycie wleczonych po dnie narzędzi ciągnionych. Ich zadaniem jest obejmowanie dużych obszarów wodnych i masowe odcedzanie z nich wyrośniętych osobników większości gatunków ryb. Jednak w dalszym ciągu powinny być stosowane narzędzie bierne, które ponadto używa się do współdziałania z narzędziami ciągnionymi.

Na okres jesienny przypadają wędrówki rozrodcze oraz tarło sielawy i siei, a następnie miętusów. Przeciągający się okres tarła miętusów rozpoczyna się w grudniu, potęgując się w styczniu lub w lutym, a więc już przeważnie po zamarznięciu jezior. W okresie tym ponadto występuje ciąg węgorzy, rozpoczynający się w sierpniu i trwający do października, a niekiedy do początku grudnia. Pod koniec okresu zimowego rozpoczyna się tarło szczupaków i stynek - zamykając w ten sposób omawiany roczny cykl połowy.

Jesienno-zimowe połowy narzędziami biernymi.

Połowy sielawy wontonami na plosie jeziorach nie przeznaczonych do pozyskiwania ikry przeprowadza się we wrześniu. Ma to na celu umożliwienie sielawie formowania stad tarłowych i spokojnej wędrówki na tarliska. W razie przeprowadzania akacji zbioru i zapładniania ikry połowy sielawy powinny być w zasadzie rozpoczynane w chwili rozpoczęcia tarła. Sielawa rozpoczyna tarło z zakończeniem jesiennego przemieszczania się wód i wyrównania ich temperatury we wszystkich warstwach. Przypada to u nas przeważnie na pierwszą połowę listopada. Tarliska sielawy położone są na stokach ławicy przybrzeżnej lub podwodnych górkach. Połowy przeprowadza się wyłącznie za pomocą wontonów ustawionych na szlaku wędrówek tego gatunku na tarliska. Głębokość, na jakiej ustawia się wontony, oraz dobór odpowiedniego wymiaru oczek wontonów - powinny być ustalone w zależności od zachodzących różnic wędrówkach ryb obu płci na tarliska jak i różnic zachodzących w ich wielkościach.

W okresie jesiennym łowi się leszcze (i inne ryby) niektórymi narzędziami biernymi współpracującymi jednocześnie z narzędziami ciągnionymi. W wontony leszczowe oraz drygawice ustawiane wzdłuż pasa oczeretów łowi się leszcze wypłoszone ruchem przywłoki i szukające schronienia w szuwarach. Godne zalecenia jest również obstawianie ścianami z 3-4 drygawic przewidzianych miejsc wyciągu przywłoki. Bezpośrednio po przejściu przywłoki stosuje się słępienie szuwarów oraz otaczanie obstawą tych miejsc, w których zaobserwowano zgromadzenie się leszczy, które uciekły przed przywłoką. W okresie zimowym dobre wyniki daje zastawianie drygawic po pierwszym lodzie w szuwarach lub wzdłuż ich pasa.

Jesienno-zimowe połowy narzędziami ciągnionymi.

Okres połowów jesienno-zimowych przy użyciu narzędzi ciągnionych składa się z dwóch faz, pozornie różnych ze względu na technikę połowu. W pierwszej fazie jesiennej - narzędzi tych używa się na wolnej wodzie, w drugiej zaś zimowej - są one stosowane pod lodem. Pomimo różnic zachodzących w technice, połowy w obu fazach stanowią całość i nie mogą być traktowane oddzielnie. Połowy jesienne wywierają bezpośredni wpływ na następujące po nich połowy zimowe.

Przynajmniej raz w roku należy przeprowadzić w każdym jeziorze połowy narzędziami ciągnionymi w okresie jesienno-zimowym. Połowy te mają na celu uzupełnienie zaplanowanej ilościowej regulacji pogłowia ryb przez wyłowienie tych ilości i gatunków, których pozyskanie w pozostałych okresach było niemożliwe lub szkodliwe. Połowy te obejmują głównie płocie, leszcze, sandacze, okonie (również i drobniejsze), krapie, ukleje, stynki.

Przy połowach narzędziami ciągnionymi należy przestrzegać następujących zasad:
1. Tonie niewodowe należy zaciągać tylko jeden raz, i to zimą pod lodem. Wyjątkiem od tej reguły mogą być tylko tonie w jeziorach położonych w zachodniej części kraju. Krótki okres pozostawiania ich pod lodem mógłby uniemożliwić łowienie zimą w toniach niewodowych we wszystkich jeziorach, dlatego też należy rozłożyć pracę w ten sposób, aby tonie niewodowe części jezior zostały obsłużone późną jesienią, najlepiej tuż przed zamarznięciem.
2. W jeziorach sandaczowych z zasady nie przeprowadza się połowów pod lodem; w jeziorach sandaczowych z dużym pogłowiem leszczy połowy te należy przeprowadzać w okresie możliwie najpóźniejszym, przed zamarznięciem. Jedynie w dużych jeziorach sandaczowych z wyraźną przewagą leszczy połowy zimowe pod lodem mogą by dopuszczalne, ale wyłącznie w końcu okresu zimowego, w czasie odwilży i topnienia lodu, przy użycia niewodów o dużych okach.
3. W pozostałych (nie niewodowych) toniach nie należy łowić częściej niż dwa razy do roku, i to tylko w okresie jesienno-zimowym. Wyjątek stanowić mogą tylko pewne, szczególnie partie jezior (zatoki lub rozległe płycizny), w których łowienie małymi przywłokami może odbywać się częściej, jednakże nie więcej niż cztery razy do roku.

VIDEO